
|
Deptak Forum literackie |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przeseb
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krk
|
Wysłany: Śro 19:13, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
więc czas na moją opinię...choć mało się znam....
wiersz posiada wiele przerzutni więc dla mnie był na początku nierozumny...choć później gdy doczytałem się znalazłem sens...mam jedną uwagę są bardziej dynamiczne niż moje
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ines
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakątek świata
|
Wysłany: Pon 9:45, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiersz o dziewczynce ma niezbyt ładną dla mnie budowę, ale i tak jest cudowny. Ogółem wiersze bardzo ładne, przepełniony uczuciami, dający do myślenia. Podsumowując, stwierdzam, że po wierszu widać, że pisanie przychodzi Tobie lekko. Oczywiście masz talent, ba, i to nawet duży, ale go szlifuj, żebyś mogła zaskoczyć za 10 lat w księgarniach ;]. A! I czekam na kolejne utwory! Cisza jak smok xD
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Pon 9:46, 29 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deletrix
Beta-Zołza
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Zołz
|
Wysłany: Pon 14:14, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Lifeless
Wyrwany z serca lodu
Kiedy ono już nie biło
Zabrany z łona matki
I w kołysce go mroziło.
Bez łez na wietrze
Bez płaczu i skarżeń
Bryła lodu na dłoni
Z soplem między palcem.
Sam jeden wśród ludzi
Oziębły na twarzy
Kiedy odkrył swoją prawdę
Pozbawił siebie marzeń.
Kolebką jego śmierci
Kolebka jego życia
Dwa światy na słońcu
Jeden - bez okrycia.
Sam jeden bez życia…
Ostatnio zmieniony przez Deletrix dnia Pon 21:20, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deletrix
Beta-Zołza
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Zołz
|
Wysłany: Pon 22:44, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Eksperyment, czyli haiku.
Pąki na drzewach
Nowe życia na Ziemi
Jęki w szpitalach.
***
Słońce za oknem
Otwartym mocno na świat
Pali mi oczy.
***
Plastyczne liście
Opadające na bruk
Giną samotnie.
***
Szron w rękę z oknem
Zasłania widok światu
Ponuro w domu.
Ostatnio zmieniony przez Deletrix dnia Wto 12:52, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakątek świata
|
Wysłany: Wto 16:12, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No, nikt nie komentuje, w tematach ciiicho-sza. A tu się poeci rozwijają, nie? ;]
Ano. "Lifeless" - podoba mi się, nie powiem. Ale mnie nie "powala", jeszcze nie. Ostatni wers nie przypadł mi do gustu. Zamieniłabym go na jakiś, który nieźle daje do myślenia na koniec, bez którego nie będzie tego zachwytu. No i jeszcze co; trzecia strofa wydaje mi się zbyt prosta w ujęciu słów, jakby wyrwana z kontekstu - biorąc pod uwagę klasę dwóch pierwszych.
"Dwa światy na słońcu
Jeden - bez okrycia."
O, oo.;*Proste, a jednak...
Drugi. No tu już według mnie gorzej, tzn, niezbyt mi się spodobał. Ale coś tam z niego idzie na pewno jeszcze wykrzesać. A jak. Jednak stać Cię na więcej.
Pozdrawiam,
Ines
|
|
Powrót do góry |
|
 |
oversensitive
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:48, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No, Del pisze, może i mnie to zmotywuje to naskrobania czegoś własnego. :]
"Lifeless"
Tytuł po ęgilsku trochę mnie zraził, ale potem było lepiej. Muszę przyznać, iż już dawno nie czytałam czegoś z rymami, co nie spowodowałoby u mnie mdłości. Chwała Ci za to.
Co do zażaleń, czemu zamieściłaś tylko kropki, przecinki to co, pan z avatara zjadł? :P
Cytat: | Zabrany z łona matki
I w kołysce go mroziło. |
gdyby usunąć i, nie byłaby zaburzona rytmika
Cytat: | Kolebką jego śmierci
Kolebka jego życia |
niby banalne, acz chwyciło mnie za serducho :]
Cytat: | Sam jeden bez życia… |
źle mi się kojarzą wielokropki na końcu (a mianowicie z moim wczesnymi początkami, gdzie stawiałam je co drugi wers), nie lubię, fuj
Co do haiku... Czyżbyś odnalazłą swoje powołanie, co? Są świetne, bardznardzobardzo mi się podobają! Szczególnie to pierwsze. Podszlifowałabym czwarty, ponieważ nie rzuca na kolana tak, jak poprzednie, ale również nie jest zły.
Zlituj się i napisz jeszcze jakieś haiku, proszę...! :)
over
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Deletrix
Beta-Zołza
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Zołz
|
Wysłany: Śro 17:21, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Napisane tuż po przyjściu ze szkoły.
Ja i Narcyz
Przepiliśmy całą radość winem z winogrona
Skradzionego z pełnego stołu Salomona.
Do dwóch kielichów zmyliśmy brud,
Do pustego wlana woda – niepoświęcona.
Wzeszliśmy niczym słońce nad życie jeziora
Błyszczące w świetle kroplami błękitnawymi.
Tworzywszy bieg piór wino upadło na dno,
Krwawiąc wraz z nimi plamami czerniawymi.
Stopiłem swe skrzydła poniekąd Ikarowe,
Zapłakałem rzewnie nad doskonałością,
W zwierciadle nie widzę już Narcyza,
A upijam się jednym – samotnością.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ignis
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:00, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Wiersz mi się bardzo podoba, chociaż nie jestem fanką mitów związanych z Narcyzem. Gdzieniegdzie coś mi zgrzyta, jak czytam głosno, ale nie jest to specjalnie drażniące. *kichneła i pociągneła nosem* No cóż..To nie jest zbyt konstruktywne, ale na więcej nie mam siły...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group deox v1.2 //
Theme created by Sopel &
Download
|