Deptak

Ciri

Pojedynkują się:
Sariel & oversensitive

Temat: Ucho
Rodzaj: Turniej Trzech Ogni
Budowa: dowolna
Warunki: brak
Beta: nie
Termin: 31 maja

Ciri

Autorka tekstu A wygrywa walkowerem. Natomiast autorka tekstu B w najbliższym czasie będzie miała bardzo przypadkowy wypadek.

TEKST A

***

Gryzę w ucho rzeczywistość,
która mnie otacza
niczym kokon duszliwej woni
perfum przemieszanych z potem.
Mruczę w nie obrzydlistwa
podsłyszane w telewizji
i przydrożnym rowie
wykrzykiwane dzielnie przez
sepleniącego z przepicia chłopa.
Krzyknąć w nie - nie krzyknę.
Ale zajrzę głęboko i sprawnym
paznokciem zdrapię woskowinę
złudzeń i obłudy.
A potem w nie wrzasnę.
I kiedy będzie już całkiem głuche
w końcu powiem mojej rzeczywistości
to, co o niej sądzą wszyscy, ale
nikt nie ma dość odwagi.
Ty stara torbo, pełna woskowiny,
przebita ludzkim zębem i pomarszczona.
Daj mi tylko trochę wolności,
a odgryzę cię do samej czaszki
i wypluję na biurko bogom,
którzy cię stworzyli taką nieporadną.
I głuchą.

Sariel

Ja się tak nie bawię .-.

Ciri

Temat: Kamyk
Rodzaj: Turniej Trzech Ogni
Budowa: dowolna
Warunki: brak
Beta: nie
Termin: 7 lipca

Ciri

Wybaczcie, mam wakacyjną depresję Neutral

TEKST A

***

Spadł kamyk po schodach.
Potoczył się chwilę po klatce
wydając dźwięczne "puk puk"
za każdym razem, gdy uderzał
w drewniane części
umalowane na kolor różowy.
W końcu zatrzymał się pod drzwiami.
Te również były różowe, odrapane
i wypaczone.
Zajrzał przez szparkę i zobaczył
świat całkiem inny niż ten, który znał.
Przerażony kamyk zatrząsł się, zajęczał.
I zaczął toczyć się spowrotem na górę.
Wędrówka była trudna, jakby przeciskał się
przez rurę od odkurzacza.
Klatka zwężała się, wibrowała, jak
łkający potwór, którego było to wnętrze.
Kamyk parł naprzód, ocierając się o
żebrowe sklepienia, ściany bez okien.
Parł i parł, aż nagle dotarł na sam szczyt.
I wypadł.
Zdziwiony, że serce
przeraziło się twojej duszy
i uciekło?

~*~

TEKST B

Dedykowane wszystkim, którzy kiedykolwiek przeżyli, bądź przeżyją wakacyjną miłość.

Kamyk

Zachód słońca
Zimny wiatr
Przytuleni
Ty - i Ja

(Wróć za rok.)

Trochę kropi
Spada liść
Znowu o nas
W głowie - myśl

(Parę świetlnych lat.)

Śnieżna zaspa
Szyba iskrzy
Przypominam
Słowo - 'bliscy'

(Idzie wiosna.)

Jabłoń kwitnie
O! Kałuża!
Ta nadzieja
Doznań burza

(Jeszcze chwila, chwila, chwila.)

Mija lato
W ręce kamyk
Jak rok temu -
Umieramy

ignis · Dołączył: 15 Mar 2008 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

*zbiera się w sobie do ocenienia* Ledwo widze klawiature spod tej kupy chusteczek, nie umiem komentować takich wierszy i w ogole nie nadaje sie do tego...Ale mus to mus*wzdycha*

Styl: No dobra...Zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu wiersz A. No po prostu...Ale B też nie zostawie bez punktu no bo jednak ten styl tez cos w sobie ma

A:1,2
B:0,8

Poprawność:
Poprawne no...*szuka chusteczki* Po równo

A:1
B:1

Oryginalność:

I znowu...Serce z kamienia może nie jest jakoś super oryginalne. Ale wakacyjna miłosć też nie. Ale mimo wszystko jakoś tak bardziej "inne" wydało mi się to w wierszu A.

A:1,5
B:0,5

Oddziaływanie na czytelnika: Znikome. Prawie żadne. Więc znowu:

A:1
B:1

Ogólne wrażnie: Czy ja wiem...No po prostu Bardziej mi sie podoba wiersz A. W B nie ma praktycznie nic, co by mi się podobało. Może to przez ten katar i załzawione oczy...*smark*

A:1,3
B:0,7

Realizacja tematu: Kamienie są. Warunki spełnione no.

A:1
B:1

Podsumowując:

A:7
B:5

Zgadza sie?

Ciri

Styl
A: 1
B: 1
I nie dlatego, że wiersze są równie super - tak samo mi się nie podobają.

Poprawność
A: 1
B: 1

Oryginalność
A: 1,2
B: 0,8
Mimo wszystko, tekst A bardziej się wyróżniał.

Oddziaływanie na czytelnika
A: 0,5
B: 1,5
Ugh, marnie coś z wami. Czuję, że tekst B nie zasłużył na te 1,5 pkt, ale z drugiej strony...

Ciri

Podsumowanie:

Tekst A: 12,7
Tekst B: 11,3

Oznacza to, że Sariel, autorka tekstu A, wygrywa TTO.